Asus ZenFon 4 to pierwszy model tajwańskiego producenta, który pojawił się na naszym redakcyjnym biurku. Urządzenie testowaliśmy przez okres dwóch tygodni. W tym okresie napotkaliśmy na kilka problemów, ale nie obyło się również bez zalet. Urządzenie zostało wyposażone w komponenty ze średniej półki, a jego ogólną funkcjonalność oceniliśmy na 6 w skali od 1 do 10. Zachęcamy do dalszej lektury, gdzie przedstawimy w paru słowach nasze spostrzeżenia.

Asus ZenFon 4 – wygląd

Smartfon został wykonany w całości z plastiku. Na przednim panelu znajduje się szkło. Niestety, czytając specyfikację nie jesteśmy w stanie się dowiedzieć, czy jest to Gorilla Glass czy też nie. Do naszej redakcji trafił biały Asus ZenFon 4 - w ofercie producenta nazwany perłową bielą. Tylna część obudowy jest po prostu do usunięcia biała i wykonana z matowego plastiku, który nie przyjmuje śladów palców ani też zabrudzeń z dłoni. Spowodowane jest to bardzo praktyczną fakturą. 

W dolnej części obudowy znajduje się głośnik natomiast w górnej aparat wraz z lampą błyskową. Jak widać na powyższym zdjęciu ZenFon 4 wykorzystuje układ firmy Intel. Na lewej krawędzi znajdują się srebrne przyciski służące do regulacji głośności oraz uruchamiania smartfonu. Na górnej krawędzi znajdziemy otwór do gniazda słuchawkowego. 

Na przednim panelu telefonu producent oprócz 4-calowego wyświetlacza zamontował głośnik do rozmów telefonicznych oraz trzy dotykowe przyciski nawigacyjne - tak jak widać na poniższym zdjęciu. 

Asus ZenFon 4 – codzienne użytkowanie

Urządzenie zostało wyposażone przez producenta w procesor Intel Atom Z2520 1,2 GHz. W większości przypadków układ radzi sobie bardzo dobrze. Zdarzają się czasami niewielkie przycięcia, które trwają zaledwie kilka sekund, ale nie ma to dużego wpływu na ogólny wynik. Ponadto nad płynnością czuwa 1 GB pamięci LPDDR2. 

Jeśli chodzi o ilość dostępnego miejsca to Asus ma do dyspozycji 8 GB pamięci na dane. Część pamięci jest wykorzystana na system operacyjny, a pozostała ilość na dowolne aplikacje. W naszym przypadku rozszerzyliśmy pamięć przy użyciu karty microSD w celu skopiowania kontaktów. W tym momencie napotkaliśmy na problem z importowaniem pliku, który wcześniej został przygotowany za pomocą smartfonu Sony Xperia M2. Musieliśmy wysłać plik na dysk Google Drive i dopiero wtedy dało się go zaimportować. 



W kwestii łączności Asus ZenFon 4 dysponuje modułem Wi-Fi 802.11 b/g/n. Bez problemu połączył się on z naszym lokalnym routerem. Wszystko działało jak należy. Oprócz Wi-Fi skorzystać można także z Bluetooth 4.0, który również działał bez zarzutu w połączeniu z zestawem głośnomówiącym w samochodzie. 

W momencie, kiedy znajdziemy się poza zasięgiem naszej sieci lokalnej, możemy skorzystać z takich udogodnień, jak modem 3G i 2G. Oczywiście zweryfikowaliśmy prędkość i wyniosła ona około 20 Mbps. Należy jednak brać pod uwagę, że prędkość zależy od lokalizacji. 

Wracając do wyświetlacza. Na pokładzie znajduje się 4-calowy ekran TFT WVGA o rozdzielczości 800x480 pikseli. Porównując kolory do ekranów IPS widać różnicę, ale należy pamiętać, że Asus ZenFon 4 kosztuje około 500 złotych, tak więc w niektórych miejscach trzeba było zastosować tańsze rozwiązania. 

Kolejnym elementem jest czas pracy na baterii. Producent deklaruje, że urządzenie wytrzyma na czuwaniu 12 dni. Być może tak jest. W naszym przypadku przy uruchomionym internecie mobilnym lub Wi-Fi, bieżącym korzystaniu z Facebooka oraz sprawdzaniu skrzynki redakcyjnej, bateria starczała na około 2,5 dnia. Oczywiście w innej sytuacji może być to okres dłuższy, np. jeśli ktoś nie korzysta z internetu mobilnego. Należy zaznaczyć, że smartfon posiada wbudowaną baterię i niestety, ale wymiana na nową bez serwisu jest niemożliwa. 

Zdjęcia wykonamy za pomocą 5 Mpix aparatu. W ciągu dnia fotografie wychodzą całkiem dobrze. Ciemne pomieszczenia i otoczenie wychodzą przyzwoicie, dzięki lampie błyskowej. 

Odtwarzanie muzyki oraz podłączanie zewnętrznych słuchawek przebiega płynnie. Na co dzień korzystaliśmy z aplikacji Spotify. 

W trakcie korzystania z ZenFona 4 napotkaliśmy także na kilka problemów z klawiaturą podczas pisania smsów. W lewym, dolnym rogu wyświetlana jest ikona ustawień klawiatury. Bardzo często zdarzało nam się kliknąć na nią zamiast na ikonę do wstawiania emotikonek. 

Kwestia, która może nieco irytować jest także trzeszcząca obudowa oraz sposób/metoda do otwarcia tylnej klapy. Otrzymany przez nas egzemplarz testowy, miał już nieco sfatygowaną część do podwadzania. Widocznie, w innych redakcjach mieli ten sam problem, co i my przy otwieraniu. 

Podsumowując telefon otrzymuje od nas 6 w skali od 1 do 10. 

Asus ZenFon 4 – czy warto kupić?

W momencie pisania recenzji ZenFon 4 kosztował około 400 złotych. W tej klasie telefonów produkt Asusa wypada bardzo dobrze. Porównywanie go do smartfonów z zakresu 700-1000 złotych mija się z celem, podobnie jak do znanych flagowców. Telefon znajdzie swoje miejsce u osób, które oczekują taniego smartfona ze sporymi możliwościami.